piątek, 22 listopada 2013

Mapa marzeń

   Dni stają się coraz krótsze i chłodniejsze, a to oznacza jedno - zima zbliża się wielkimi krokami! Nie wiem jak Wy, ale zimą odnotowuję więcej wolnego czasu - jest to w znacznym stopniu spowodowane temperaturą panująca za oknem (pierwsze przymrozki już za nami) a także tym, że coraz wcześniej robi się ciemno (przesunięcie czasu przyspieszy ten proces zdecydowanie). Warto dobrze wykorzystać ten czas i zrobić coś dla siebie. Dzisiaj opowiem Wam o mapie marzeń. Uprzedzam, że będzie długo! Gotowi?
Moja mapa marzeń
   W maju byłam na szkoleniu i o ile wiedziałam, że istnieje coś takiego jak mapa marzeń to nie wiedziałam "z czym się to je" - po prostu wcześniej nie odczuwałam potrzeby posiadania takiej informacji.  Po powrocie miałam wielką ochotę na wykonanie mojej własnej mapy marzeń, ale nie mogłam się za nią zabrać - najwidoczniej nie był to mój czas. Dopiero po dwóch miesiącach poczułam potrzebę jej wykonania.
   Gdyby pół roku temu ktoś powiedział mi: "Zrób mapę marzeń i patrz jak będą się realizowały" popukałabym się palcem w czoło i najprawdopodobniej odesłała do jakiegoś dobrego specjalisty. Dzisiaj, mając przed oczami swoją mapę marzeń mogę powiedzieć: Tak! To działa. Tyle rzeczy się spełniło, tyle rzeczy mam i zrobiłam". To niesamowite jak bardzo działa siła przyciągania i jak wielu rzeczy możemy dokonać, gdy w swojej głowie przedstawimy je w jasny sposób, a do tego kiedy uwierzymy, że jest to realne. Dlatego z tego miejsca zachęcam Was do wykonania mapy marzeń i ... oczekiwania na efekty, ale - działając! Na zdjęciu, niebieskimi "kropkami" oznaczyłam to, co już się spełniło. Dużo tego, prawda? :)

 Troszkę teorii:
   Generalnie mapa marzeń może posiadać różne nazwy. Idea została wymyślona przez jednego z astrologów i nosiła miano "Mapy Skarbów". Wykonuje się ją techniką kolażu (znajdź, wytnij, przyklej) i sprowadza się do tego, że oddziałujemy na naszą podświadomość (jej także przeznaczę jeden z wpisów), ponieważ tworzymy w naszej głowie obrazy tego, czego pragniemy - dodatkowo mamy to wszystko zmaterializowane.
   Mapa marzeń może powinna przedstawiać nasze plany i marzenia i być umieszczona w widocznym dla nas miejscu - tak, aby działała jak afirmacja i przyciągała realizację tego, co tylko sobie wymarzyliśmy. Sposób jej wykonania, czyli kolaż sprawia ogromną frajdę, co powoduje, że nasz umysł szybciej przyswaja "wklejane" treści.


Potrzebujesz:
  • chęci - nie rób mapy marzeń na siłę, to nie ma najmniejszego sensu, niech to będzie dla Ciebie przyjemność i radość,
  • czasu - poświęć go trochę, aby nie robić niczego w pośpiechu (mi zajęło to około 2 lub 3 godzin, włączyłam swoją ulubioną muzykę, aby mieć świetny nastrój), nie przerywaj pracy i nie dziel jej na części,
  • dobry nastrój - nie rób mapy marzeń w złości lub smutku, Twoja podświadomość nie będzie tak chętnie pracowała,
  • duuużo gazet, różnorodnych tematycznie, aby każde z Twoich marzeń możliwe było do zobrazowania przy ich użyciu,
  • nożyczki,
  • klej lub taśmę,
  • kolorowe karteczki,
  • zakreślacze,
  • wszystko to, co może Ci się przydać i uważasz za stosowne. 
 Sposób wykonania:
    Moją mapę marzeń wykonywałam na brystolu, który przycięłam do wymiarów posiadanej antyramy.  Mając już "podkład" zabrałam się za oglądanie stosu gazet i wycinanie tego, co mogłabym umieścić na mojej mapie marzeń, do tego przygotowałąm kilka cytatów, które są w moim życiu kluczowe kluczowe. Kiedy miałam wszystko wycięte zabrałam się za przyklejanie. Na koniec zamknęłam wszystko w antyramie i powiesiłam - kilka razy dziennie zerkam, nawet mimowolnie na moją mapę marzeń i patrzę co już się zrealizowało, a co jeszcze nie.
Siatka mapy marzeń
   Mapę marzeń można budować na planie siatki Feng Shui, która wygląda tak jak na załączonym obrazku. Powinien to być kwadrat (kwadrat to idealna figura warunkująca równomierny przepływ energii), ale ja nie miałam kwadratowej antyramy więc siatkę zmodyfikowałam do istniejących warunków. Dodatkowo nie interesuje mnie Feng Shui więc nawet nie wgłębiałam się w takie tajniki. Poza tym moja mapa marzeń jest moja i nie stosowałam do niej żadnych innych konkretnych zasad. (Jeśli chcecie poznać zasady przyjmowane przez "specjalistów" to na pewno google posłuży pomocą.)
   Sposób wykonania mapy marzeń jest dowolny. Można wyklejać, rysować, malować, jednak dla mnie - osoby pozbawionej talentu plastycznego jedynym i najlepszym rozwiązaniem było wycinanie i wklejanie, można również przygotować mapę na komputerze i po prostu wydrukować.
   Jeśli mamy już przygotowane gazety to wybieramy z nich to, co intuicyjnie uznajemy za właściwie. Wybieramy zdjęcia na widok których się uśmiechamy i przenosimy w krainę marzeń oraz zaczynamy planować. Marzymy o czerwonym Porshe lub torebce od Luisa Vittoua (mam nadzieję, że nie zrobiłam błędu!), ale aktualnie nie ma takiej fotografii w gazecie? To nic, wytnij samochód lub torebkę, która będzie Ci najbliższa - przykład z samochodem i torebką jest wymyślony na poczekaniu i zapewniam, że nie są to dla mnie wartości najważniejsze.
   Nie poddawaj swojej mapy marzeń ocenie innych ludzi - przecież to Twoje marzenia, masz prawo marzyć i chcieć od życia tego, czego tylko zapragniesz. Nie podam czasu, w którym najlepiej jest zrobić mapę marzeń - nie dajmy się zwariować - wybierz dzień i czas najbardziej odpowiadający autorowi, czyli Tobie! Nie oczekuj, że marzenia spełnią się w ciągu miesiąca, dwóch czy roku - czasem potrzeba czasu, poza tym nie siedź z założonymi rękami - musisz sobie pomóc w realizowaniu swoich marzeń!

Temat Tunezji nie został porzucony! Jeszcze Was nim pomęczę! :)

 

1 komentarz:

  1. Nakręciłam o mapie filmik na YT. Sama byłam zdziwiona tym, że tyle rzeczy mi się spełniło :-)

    OdpowiedzUsuń