poniedziałek, 5 października 2015

Kilka słów po przerwie

Nawet nie wiecie ile się dzieje!

   Dwa miesiące temu wyruszyłam w największą (dobra, jedną z największych) wypraw w moim życiu. W pierwszym dniu lipca obroniłam pracę magisterską i tym sposobem - zakończyłam swój studencki etap życia, ale nie zarzekam się, bo kto wie co będzie za kilka lat i jakie pomysły przyjdą mi do głowy. Ale do sedna...